Tilia - 2010-05-05 11:24:52 |
Pół żartem pół serio :D Nazwę tematu podebrałam z terierkowa ;)
Szczoty twarde są, ale moja, zwłaszcza jak jest akurat podskubana, czasem marznie. Zwłaszcza, że sierść ma niezbyt obfitą. No więc kupiłam jej kubrak- przydał się na działce (mamy taka zimną chałupę, zanim się ogrzeje zimą czy jesienią to Szczota poza spacerami na których biega non stop, siedzi przez dwa dni w śpiworze...
hehe tak kiedyś wyglądała, teraz by pewnie w ten kubrak weszła z trudem...
potem dla żartu kupiłam jej siatkowe moro :D
Nie miała za bardzo okazji w tym chodzić, zakładałam jej do zdjęcia czy jak robiliśmy imprezy- wcale jej odzienie nie przeszkadza :D Potem Taks na bazarku na psy w potrzebie szyła takie polarowe bezrękawniki, bardzo praktyczne
...a potem spodobało mi się kupowanie, zwłaszcza na wyprzedażach czy przecenach :D Tak na prawdę przydają nam się ze dwa kubraczki, cała reszta jest niepotrzebna- no, przydałoby się jeszcze coś przeciwdeszczowego osłaniającego podwozie.
Co o tym myślicie? Cierpliwa ta moja Szczota hahaha
|
bellavita - 2010-05-05 11:34:48 |
Fajny ten polarek , ja kiedys chciałam moim kupic kubraki ortalionowe , jeden nawet gdzies się przewala w domu ale nie chca chodzic :( Oskar podarł po kilku dniach ..... a myslałam ze sobie ulże w deszczowe dni ;)
|
Tilia - 2010-05-05 11:51:44 |
Szczocie nie przeszkadza, tylko nie wiem czy by chciała chodzić w takim z nogawkami... przydałoby mi się coś przeciwdeszczowego, coby miała podwozie osłonięte, bo jak ze mną jeździ komunikacją miejską to trudno ją wziąć na ręce jak jest deszcz. No i do pracy czasem ją biorę, lepiej żeby była w miarę sucha i czysta. Tylko nie mogę nic takiego znaleźć (w rozsądnej cenie).
|
Marcjanna - 2010-05-05 19:25:27 |
Hallo! fajnie, że jest ten temat...
rok temu , gdy Roi była jeszcze mała w styczniu były podobne mrozy do tych z tego roku. Byliśmy na Kaszubach - minus 20 stopni !!!! A w Gdańsku do tego jeszcze wiało... Kupilśmy jej co było :
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Prawdziwa dresiara , nie? Wyglądała słodko na plaży w Sopocie wtedy , wszyscy pytali : a skąd takie ubranko... To drugie zdjęcie jest z tej zimy.
Potem kupiłam jej takie nieprzemakalne, ocieplane z ochroną brzuszka wtedy było trochę za duże, ale w tym roku przy minus 20 i silnym wietrze w Sopocie na plaży sprawiło się świetnie. Pierś ma zakrytą i cały brzuch:
Uploaded with ImageShack.us
I jeszcze mamy takie całkiem tanie, trochę ceratowe jak leje i wieje... ale ona i tak nie lubi przy takiej pogodzie długo chodzić
|
Tilia - 2010-05-06 10:16:18 |
o rany Marcjanna :D :D dresiara z niej świetna! ten dres ma nogawki też z tyłu?? Ta derka jakiej jest firmy? fajna, taka końska :) I to ceratowe- co to takiego?
:) :D
|
Marcjanna - 2010-05-06 13:02:53 |
Tilia napisał:o rany Marcjanna :D :D dresiara z niej świetna! ten dres ma nogawki też z tyłu?? nie ! to jest spódniczka !!! hihihi :) :D
|
Marcjanna - 2010-05-06 13:05:24 |
Na resztę pytań zaraz odpowiem , tylko znajdę dane...
|
Marcjanna - 2010-05-06 18:43:31 |
Halo Tilia
możesz zobaczyć tu: takie samo ma Rori , to tanie przeciwdeszczowe - trochę w nim tonie , ale jak wieje i leje to jest pomocne... aczkolwiek brzucha 100 % nie kryje , ale jeszcze brudną nie przyniosłam do domu w tym płaszczu
http://cgi.ebay.de/HUNDEMANTEL-HUNDEREG … 1c12020290
A to czerwone ocieplane z ocieplanym brzuszkiem kupilam tu /to jest dobre, nie przepuszcza wiatru i wody i jest grube:
http://cgi.ebay.de/HUNDEMANTEL-BAUCH-GE … 56397928f0
oba przyklady E-bay niemiecki
|
Marcjanna - 2010-05-06 19:04:25 |
Tilia napisał:o rany Marcjanna :D :D dresiara z niej świetna! ten dres ma nogawki też z tyłu?? Ta derka jakiej jest firmy? fajna, taka końska :) I to ceratowe- co to takiego? :) :D
Jeszcze parę słów jeśli chodzi o tą derkę. To jest niby marka: t coat calais ... z opisu w tym sklepie , którego link podałam , wynika, że oni sami szyją te płaszcze , a wyjątkowością jest właśnie ta ochrona brzuszka. Teraz jednak patrzę w internecie, i wynika mi , że akurat mój egzemplarz to jest w zasadzie produkt TRIXI , ale właśnie z doszytym "brzuszkiem" , wszystko jedno , ważne , że funkcjonuje - można samemu taki "brzuszek" jak widzę łatwo doszyć...
|
Tilia - 2010-05-06 20:23:26 |
Dzięki za linki! no właśnie oglądałam te derki ale tylko z paskiem pod brzuchem i nie chroniły od dołu, a przy naszych kudrupelkach to dość ważne! Dobry pomysł z tym doszyciem "brzuszka", może spróbuję sama to zrobić? taką derkę można na allegro czasem "upolować" za kilka czy kilkanaście zł :) Ta derka Trixie ma też jeszcze jedną zaletę z tego co widzę- inne które oglądałam nie sprawdzają się przy ogonkach zawiniętych na grzbiecie, po prostu się zawijają, a ta jest wyprofilowana tak, że jest krótsza na grzbiecie i opada po bokach.
jeszcze coś dla żartu- nasza Hesia i jej mały zajączek :D :D :D
|
bellavita - 2010-05-07 17:03:08 |
jaki cudny zajączek :D
|
Marcjanna - 2010-05-08 09:52:27 |
Hej Tilia ! nie rób takich słodkich zdjęć , bo ci Szczotkę UKRADNE!!!
HANDkiss
|
Tilia - 2010-05-13 11:56:29 |
Szybko byś ją oddała :P
a co myślicie o czymś takim?? http://allegro.pl/item1039241615_kurtka … miary.html będzie toto praktyczne?
|
Marcjanna - 2010-05-13 19:37:44 |
Myślę , że może być dobre... wygląda ładnie , no i brzuch też będzie chronić...
ale moja kaptura nie lubi ... chociaż ma...
|