o Terierze Australijskim, małym piesku o wielkim sercu !

Czesc, mam na imie Wiktoria, a razem ze mna polroczny Wigor. To moj pierwszy pies, ale chyb asobie calkiem dobrze radzimy, a Wigorek jest poki co taki, jakiego wg opisu rasy wybralismy wraz z mezem :)

No oczywiscie, ze terier australijski :) Musze wrzucic zdjecia na jakis inny serwer, no nieco bardziej aktualne, bo te z vitalii, to jego pierwsze - jak mial 3 miesiace. Teraz mam tylko chwile. Wigor kilka dni temu skonczyl pol roku. Jest zapatrzony w swoja pania (we mnie znaczy sie), rozpieszczany przez moja mame, a mojego meza traktuje nieco jak psiego kolege...

To nasz pierwszy pies i uczymy sie siebie nawzajem i w ogole psiego gatunku ;) Mieszkamy w domu z ogrodkiem, wiec oprocz codziennych spacerow, Wigorek szaleje po trawie i w domu, goniac COS, wlasny cien lub ktoras z wielu zabawek. Zreszta te szalencze biegi z pewnoscia sa wam dobrze znane :)

Serdecznie witam na forum



Pisz jak umiesz, na pewno się zrozumiemy !!!

Napisz nam coś o sobie i o Twoich pieskach !!!!

taka tu cisza... nic się nie dzieje u australijczyków? nie wierzę :)

np Szczotka pozbyła się większości futerka :) teraz musi szybko odrosnąć żeby zdążyć przed zimą :D inaczej czekają ją spacery w kubraczkach :D

bo jej je przeskubałam :D :D
czas już był najwyższy, zaczynała wyglądać niechlujnie, ona ma takie futro że trzeba raz na jakiś czas je przeskubać (niezbyt obfite, ale nie skubane rośnie nierówno i włos szybko się robi stary)