Terier Australijski - AUSSIE

o Terierze Australijskim, małym piesku o wielkim sercu !

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2010-06-18 19:28:40

bigbadaboom

szczeniaczek

Zarejestrowany: 2010-04-04
Posty: 25
Punktów :   
WWW

Z Leeloo niedobrze :(((

Smutna wiadomość: okazało się, że Lilu ma złośliwego raka, i w przyszłym tygodniu idzie na operację. Na razie czekamy jeszcze na wyniki badań dot. ew. przerzutów na wątrobę:((((((((. My naprawdę nie mamy szczęścia do tych naszych piesków:(

Offline

 

#2 2010-06-18 23:13:53

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

Bardzo nam smutno !!!

Trzymamy kciuki za jak najlepszą diagnozę!!


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#3 2010-06-19 07:36:31

Tilia

przewodnik stada

Zarejestrowany: 2010-03-11
Posty: 218
Punktów :   

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

Przerażająca wiadomość. Przecież one maja dopiero cztery lata! Trzymam strasznie mocno kciuki, twardy z niej terierek, musi walczyć. Jakbyście chcieli przyjechać do Warszawy skonsultować się na SGGW (onkologia, wet Jagielski) to oczywiście możecie się u nas zatrzymać. Doświadczenie uczy, że w poważnych sprawach zawsze warto się konsultować.

Offline

 

#4 2010-06-19 09:34:05

 bellavita

młody pies

Zarejestrowany: 2010-01-17
Posty: 44
Punktów :   
WWW

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

Mam nadzieje , że wszystko bedzie dobrze:(((  trzymamy kciuki .

Offline

 

#5 2010-06-23 09:52:37

Tilia

przewodnik stada

Zarejestrowany: 2010-03-11
Posty: 218
Punktów :   

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

no i co z Lilu??
kilka dni temu nasza kundlica była operowana- wycinali jej całą listwę mleczną :( na szczęście zabieg zniosła świetnie, teraz pięknie się goi, ale nic jej nie boli i czuje się jakby operacji nie było- także nie można się poddawać! Są przecież leki, przeprowadza się zabiegi, a Lilu młoda i silna (nasza Guapa ma już 10 lat), MUSI być dobrze.

Offline

 

#6 2010-06-23 22:19:07

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

hallo!

my też chcielibyśmy wiedzieć, co z Lilu...????

co mówią weterynarze?

Sciskamy łapki sunieczce...


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#7 2010-07-01 23:02:52

bigbadaboom

szczeniaczek

Zarejestrowany: 2010-04-04
Posty: 25
Punktów :   
WWW

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

Lilu miała wczoraj operację. Najwyraźniej czuje się dobrze, bo zaczęła poszczekiwać na okoliczne psy. Zdjęłam jej kołnierz (taki kołnierz, to prawdziwe dopełnienie psiego nieszczęścia), i założyłam piękne wdzianko pooperacyjne, które ostało się jeszcze po naszej nieodżałowanej Adelce. Niesłychanie twarzowe (zieleń i rudość jej włosa;). Umożliwia normalne funkcjonowanie i ...uniiemożliwiia dostęp do cycek Korkowi. Zrobiłam parę zdjęć, jutro postaram się wrzucić, dzisiaj jestem już zbyt wyKORKOWANA;)
Mam nadzieję, że przerzutów NIET i będziemy dalej żyć w układzie 4+2.
Dziewczyny, czy żadna z Was nie ma (lub nie planuje w najbliższym czasie) szczeniaków aussie? Obiecałam Korka przesympatycznemu panu z Krakowa,ale w obecnej sytuacji - same rozumiecie- nie bardzo chcę pozbywać się jedynego i ostatniego szczeniaka w mojej (buuuuhaha!) hodowli. Gościu wydzwania do mnie co kilka dni i chce wiedzieć, jaką podjęłam decyzję,  a ja tak bardzo nie chcę zostawić go na lodziie:(
Swoją drogą, historia jest ciekawa : na dawnym forum dyskutowałyście nt pieska w schronisku ggdzieś na Górnym Śląsku (nie pamiętam, gdzie), który był (lub był bardzo podobny do) aussie. No więc ten mój niedoszły "kupiec" miał takiego psa ze schroniska, i baaardzo chciał sprawić sobie identycznego ( bo tamten zginął). Nabieram podejrzeń, że to ten sam piesek.
A może któraś wybiera się do jakiejś ausie - hodowli, i np mogłaby krakowiakowi przywieźć szczeniaka?

Offline

 

#8 2010-07-02 08:19:01

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

bigbadaboom napisał:

Lilu miała wczoraj operację. Najwyraźniej czuje się dobrze, bo zaczęła poszczekiwać na okoliczne psy. Zdjęłam jej kołnierz (taki kołnierz, to prawdziwe dopełnienie psiego nieszczęścia), i założyłam piękne wdzianko pooperacyjne, które ostało się jeszcze po naszej nieodżałowanej Adelce. Niesłychanie twarzowe (zieleń i rudość jej włosa;). Umożliwia normalne funkcjonowanie i ...uniiemożliwiia dostęp do cycek Korkowi. Zrobiłam parę zdjęć, jutro postaram się wrzucić, dzisiaj jestem już zbyt wyKORKOWANA;)
Mam nadzieję, że przerzutów NIET i będziemy dalej żyć w układzie 4+2.

Dzięki za informacje o Lilu, cieszę się , że jest w tej chwili tak jak jest i trzymam kciuki , żeby było lepiej!!!!



bigbadaboom napisał:

No więc ten mój niedoszły "kupiec" miał takiego psa ze schroniska, i baaardzo chciał sprawić sobie identycznego ( bo tamten zginął). Nabieram podejrzeń, że to ten sam piesek.
A może któraś wybiera się do jakiejś ausie - hodowli, i np mogłaby krakowiakowi przywieźć szczeniaka?

Jak może komuś zginąć Aussie??? Przecież te psy nic innego cały dzień nie robią, tylko starają się jak mą przypodobać się swojemu właścicielowi...

Ja to jestem podejrzliwa... jak zginął jeden to może zginie drugi... ?

chociaż ta moja panna też czasem jak pogoni za zającem to .... drżę...

Pozdrawiam

Info: u nas jest od ponad tygodnia 30 stopni i zero wiatru, na dziś zapowiadają : 37 !!!!! w moim pokoju gdzie stoi komputer : 30 stopni ... DLATEGO NIC NIE PISZE I ZADNYCH OBIECANACH ZDJEC NIE WSTAWILAM ....

i z łezką w oku wspominam te dni:   


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#9 2010-07-02 09:43:14

Tilia

przewodnik stada

Zarejestrowany: 2010-03-11
Posty: 218
Punktów :   

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

Trzymam mocno kciuki za Lilu!! Nasza Guapa wczoraj dopiero miała zdjętie wdzianko- już nie to zwykłe pooperacyjne, tylko niestety opatrunek usztywniający bo pod szwami zaczęły się zbierać płyny.

Psiak w schronisku, ten rudy w 2007 roku był w Sosnowcu. Wolontariuszki mają mi sprawdzić czy jeszcze tam siedzi- może to ten??

Kinga ma fajna półroczną suczkę do sprzedania. A i Ania Uszkiewicz miała szczeniaki, teraz już duże ale długo je na Allegro ogłaszała. Szczeniaki a potem i ich matkę, nie wiem czy wszystkie psy już sprzedała.

Offline

 

#10 2010-07-06 13:24:47

bigbadaboom

szczeniaczek

Zarejestrowany: 2010-04-04
Posty: 25
Punktów :   
WWW

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

Tilia, z tego, co zrozumiałam, ten pies był BARDZO NIEZALEŻNY (ja to nazywam swojsko: powsinoga),  i przypuszczalnie (bo nie wnikałam) poszedł w tango  jak tylko poczuł sukę z rują i tyle go widzieli. ALbo  - faktycznie - może miał jakiś wypadek. Wydaje mi się, że musiał być bardzo kochany, skoro facet szuka psa takiego samego. Koniecznie....

Offline

 

#11 2010-07-19 12:13:03

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: Z Leeloo niedobrze :(((

PUK PUK PUK

Jak czuje się Lilu?????

Prosimy o info!!!

całuski



Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.swinkimorskie.pun.pl www.3gwsinf.pun.pl www.konskie.pun.pl www.lineage2noobs.pun.pl www.siprofit.pun.pl